WIOLETTA A. JAWORSKA

Przedstawiamy finalistów V Ogólnopolskiego Konkursu Poetyckiego „O Złotą Pszczołę”

 

WIOLETTA A. JAWORSKA (1973) absolwentka Papieskiego Wydziału Teologicznego
i wielu studiów podyplomowych np. z zakresu: oligofrenopedagogiki, pedagogiki wczesnoszkolnej, historii, informatyki oraz języka angielskiego w zintegrowanej edukacji przedszkolnej i wczesnoszkolnej. Uczestniczka spotkań Klubu Literackiego w Koninie.  Zdobywczyni Grand Prix w XXV Ogólnopolskim Konkursie „O Złote Pióro Sopotu”. Laureatka pierwszych miejsc i wyróżnień wielu ogólnopolskich konkursów poetyckich, np.: 40. i 41.  Ogólnopolskiego Konkursu „Milowy Słup”, XII OKP im. Stanisława Czernika, OKP im. C.K. Norwida, VII, VIII i IX OKP im. M.W. Gajdy, T. Stirmera, W. Iwaniuka, J. Bursewicza „O Złotą Metaforę”, S. Kopiec „O lubeński dzwon”, czy VI i VII OKP  „Pod Poetyckim Zawołaniem Rocha Sęczawy” oraz wielu innych. Publikuje wiersze na portalach poetyckich, w almanachach, lokalnej i ogólnopolskiej prasie literackiej – w Gazecie Literackiej „Migotania”, magazynie literackim „Wytrych”, „esencja.pl”, „Artis”. Należy do Grupy Literycznej Na Krechę. Mówi o sobie: pasjonat, kobieta renesansu. Maluje, dużo czyta. Jeździ rowerem, motocyklem, biega (najczęściej z psem). Pracuje w szkole. Mieszka na wsi pod Koninem. Zadebiutowała książką poetycką podżebrze (FONT, Poznań 2020).

Poniżej wiersz z przysłanego na konkurs tomu:

podniebnie

babka podcinała lotki kurom
żeby nie latały wysoko
tak jakby skrzydłem mogły strącić
kawałek nieba

na dwóch mszach zabrakło ojca
zawsze to ewenement

nie odbierał moich telefonów
nie oddzwaniał – coś na zasadzie
trzymania psa na krótkiej smyczy
– a nuż się zmartwi zawyje zaszczeka
położy się na wycieraczce
wyliże podbity fioletem łokieć i oko
(znowu zajmował się tym czym nie powinien
w swoim wieku)

szukam punktów zaczepienia
prostych odbić luster – sprawdzam
gładź skóry  coraz bardziej podobnej
do tych ze starych fotografii
zmęczonych czasem  i udowadnianiem
że nie obrosły w pióra

prostuję kręgosłup napęczniały od naczyń
rodzinonośnych

babka nie wiedziała że brak latania
bywa gorszy od chodzenia po ziemi

 

img_20200630_151354